Podłogi
Data dodania: 2017-02-26
W czwartek dojechały panele. Trochę tego wyszło. I pomyśleć, że przez chwilę miałem pomysł żeby to kupić i zabrać meganką...
Po dwóch dniach zostało naszym Panom ułożenie paneli już tylko w salonie i jadalni. Góra wygląda tak:
A na dole na razie w gabinecie
No i prace kafelkowe w dolnej łazience są już prawie zakończone. Zostało położyc jasną fugę
Zamontowałem też trochę włączników i kontaktów. Mam wrażenie, że jest tego milion pięćset i końca nie widać.
Komentarze